wtorek, 23 września 2014

Jesień

Nadeszła. Nie po raz pierwszy za wcześnie... nie zdążyłam nasycić się latem, którego sporą część przyszło mi przesiedzieć w domu. Trudno.
Tu jesień powoli nabiera kolorów, pomimo opadających liści nadal jest zielono. Widziałam zdjęcia z południa Polski - tam już kolorystyka bardziej zaawansowana.


 Niektóre drzewa już ogołocone



 To nie są jeszcze kolory jesieni...
tylko sprawka zachodzącego słońca
 tak jak i w przypadku tego płonącego drzewa (kilka dni temu, bo dziś słońce nie raczyło zaszczycić popołudniu)








 Podglądnięte
 Jarzębiny też już prawie zupełnie nagie, żadnych zapasów na zimę nie będzie

Ten się jeszcze załapie?

Trochę zapóźniony (z powodu "za wcześnie"):

I znów zapachniało ognisko
zapowiadając jesieni bliskość,
Mgły się rozsnuły, chłodne są noce, 
a sprawy lata dały owoce.
Zanim rumieniec okryje liście,
nim się ucieszysz na moje przyjście,
Może ostatni raz tego lata
wygrzej się w słońcu, przeglądnij w kwiatach.

1 komentarz: