środa, 29 czerwca 2016

Jeszcze jedno miasteczko

Wczoraj zdarzyło mi się być w Cloppenburgu, nie do końca z własnego wyboru, ale skoro już, to trochę się porozglądałam.

"Burg" w parku         
Plac Antoniusa

Nowoczesny, ciekawy kościół






  

  




To chyba główny trakt spacerowo handlowy










  
Ale że o co chodzi...?
      

  














W parku miejskim najpierw spotkałam kaczki

Jak widać przyzwyczajone do obecności ludzi
















Inni amatorzy (oglądania) kaczek 



Jak na zwykły dzień w parku dużo się działo i grało

gimnastyka na trawie przy muzyce

Z drugiej strony jakaś kapela ustawiała się do zdjęcia grając też przy okazji


 


Bramka

a przed restauracją grupka seniorów z akordeonem - całkiem ładnie śpiewali

Scenki parkowe



Tu chodziło głównie o tą na latarni

 











  

  


Jest i jakiś strumyk

  



  


Hmmm...