poniedziałek, 13 czerwca 2016

Wreszcie koty

  Koty mchodzą mi co i rusz "pod aparat", ale potem jaoś długo muszą czekać na powybieranie i załadowanie.
Rzadko udaje się uchwycić razem





 
Wiosennie











 
 Ciekawy świat za oknem



 
 Tomkowe upodobanie do ciapania się w wodzie
















 Czasem trzeba spojrzeć przytomnie



 

 
a czasem wystarczy jednym okiem

















 
W swoim ulubionym, zdecydowanie za małym hamaczku





 
 Jest oko...


 ... nie ma oczu










 "Tak sobie siedzę.."










 
I gościnnie Pan Tofik








i pani Felka z Rzeszowa
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz