niedziela, 29 czerwca 2014

Kasztan jadalny

Przed domem, w którym mieszkam rośnie wielki kasztan jadalny (Edelkastanie). Nie wiem na pewno czyj on jest, podejrzewam, że właściciele domu mogą mieć coś z nim wspólnego, ale mało się przyznają. Stanowi bardziej dobro wspólne. Teraz nadeszła pora kwitnienia - niezbyt miła z powodu mocnego i wątpliwego zapachu , wygląda lepiej. W porze dojrzewania zaczynają się pielgrzymki po to "dobro". Czasem liczba amatorów powoduje u mnie mieszane uczucia... Zwykle dla wszystkich wystarczy. Może nie takie jak na Placu Pigalle, ale jednak...
Na razie wygląda tak:















 Niebawem będzie tak:
 A potem.... to już w swoim czasie...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz