Dziś motyle

Coraz częściej, gdy wydaje mi się, że to motyl, okazuje się, że to liść tylko z drzewa spada...
Podczas dzisiejszej przejażdżki zatrzymałam się żeby "pstryknąć" przydrożny krzyż i okazało się, że wokół kępki kwiatów pod krzyżem krąży wiele motyli. Nie przepuściłam takiej okazji.

(Listkowiec cytrynek?)

(Bielinek rzepnik?)

(Rusałka kratkowiec?)

Wszystko w gminie

Już od pewnego czasu miałam ochotę wybrać się do Klosterholte - miałam nadzieję, że będzie tam jakiś klasztor (Kloster), ale wygląda na to, że to tylko luźne, historyczne powiązania i że to tylko mała wioska należąca do gminy Haseluenne. Klasztoru więc nie spotkałam a tylko:

 Składowanie drewna w czapkach

W drodze powrotnej zahaczyłam o 2 inne wioski - Bueckelte i Hamm. Pomiędzy nimi jest takie ładne miejsce

 Z mostu na platformę...

 Z platformy na most...

...i na wodę

Tuż obok znajduje się wypożyczalnia kajaków więc można sobie pożyczyć i spłynąć.

Inna ciekawostka malutkiego Hamm

Miejsce do grillowania z placem zabaw lokalnymi ogłoszeniami

Dziś pojechałam w stronę Andrup wzdłuż rzeki Hase i wróciłam przez Eltern, oczywiście trochę "pstrykając" po drodze. Wciąż pachnie latem, taki zapach zielska i rozgrzanej ziemi.

 Miejsce wypoczynku z widokiem na jałowce

 Zakola Hase

 Znajomy ukwiecony wóz

Mnóstwo kukurydzy

 Takie krajobrazy

Słońce

I zmęczone krowy

 Pewien ogród

Chmurzasto i wietrznie

Pogoda stała się prawdziwie późnoletnia  i typowa dla tych stron - albo pada, albo właśnie padało, albo zaraz będzie (a czasem i wszystkie te opcje). Nad jeziorem mocno wieje. W przerwach wygląda słońce i kłębią się chmury.

 Co może dostaje jagód...

 ... albo kwitnie jeszcze

Niedzielna wycieczka