Koty i codzienność emigrantki
wtorek, 6 czerwca 2017
Ciągle nie wiem gdzie
Poniedziałkowy "pod-wieczorek"
Pejzaż z pieńkiem
Już księżyc i jeszcze słońce
Jakiś krzak
Jaśmin
Pole bławatkowe
Wciąż nie wiem gdzie w tym roku kwitną maki... spotykam tylko pojedyncze, a mnie się marzy pole makowe. Muszę objechać makowe miejsca
1 komentarz:
efka i koty
8 czerwca 2017 00:48
Piękne widoki i zdjęcia. Przyjemnie popatrzeć i mam nadzieję, że znajdziesz maki :-)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne widoki i zdjęcia. Przyjemnie popatrzeć i mam nadzieję, że znajdziesz maki :-)
OdpowiedzUsuń