niedziela, 29 maja 2016

Nic nie zapowiadało

 Ogólnie późna i niezbyt ciepła wiosna tego roku. I słońca niewiele, dni chmurne, zasnute. W piątek było podobnie, kiedy wracałam wieczorem rowerem do domu i nic tego nie zapowiadało, kiedy zaczęło się przejaśniać na zachodzie. Miałam przy sobie tylko telefon i pstryknęłam kilka zdjęć.








 Zdążyłam jednak do domu po aparat



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz