wtorek, 31 maja 2016

Liliowe szaleństwo


Zaczęło się od kupienia 4 niepozornych gałązek z pączkami 

ten był najbardziej rozwinięty



Pomalutku rozkwitały







Już są trzy

Aż wreszcie zrobił się gąszcz i obfitość

























Jeden pączek odpadł, ale nie przepadł - sam też daje radę









Ten jeszcze rozkwitnie

Duże i mały