Koty i codzienność emigrantki
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
Przejazdem w Lublinie
W Lublinie miałam przesiadkę i godzinę żeby przejść się po starym mieście w porannym słońcu i... zgubić kurtkę.
I tak warto było
Czym różnią się te dwa zdjęcia?
1 komentarz:
Anonimowy
1 września 2015 03:07
Różnią się ptakami. :D
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Różnią się ptakami. :D
OdpowiedzUsuń