niedziela, 12 lipca 2015

Italia

Całkiem niespodziewanie udało mi się wyskoczyć na chwilkę do Włoch. Było pięknie, gorąco i... krótko. Ale i tak warto. Choćby dla gór, których mi na codzień brakuje, mrożonej kawy i widoków, widoków...

























Koty są wszędzie
Na pewnym wzgórzu





Widoki z latarniami










 Następnego dnia - niebo inne
 Z tego właśnie wzgórza powyższe zdjęcia

 Rozczochraniec taki



 Knajpka w okolicy miała wystrój w takie malowidła - tworzyły świetny klimat. Aż odszukałam autora - Lucio Diodati




A to inne wnętrza, inny styl





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz