czwartek, 28 stycznia 2016

Przejrzyście

 












Zrobiło się przejrzyście. Lubię. Tak samo jak mgliście.
Miałam nadzieję, że w tym roku ominie mnie smęt styczniowo-przedwiosenny. Już tak niewiele brakowało żeby się prześlizgnąć w luty i dalej do wiosny. A jednak dopadł. I trzyma. Nie obchodzi, że ładnie, że przejrzyście. 
To mnie też nie obchodzi... Ten smęt.


























poniedziałek, 25 stycznia 2016

Kolejny zachód nad jeziorem

  Oznaki zimy zniknęły w deszczach ostatnich dni i temperaturze powyżej +10 stopni. Załapałam się na kolejny zachód słońca nad jeziorem. Szybki zachód - krótszy niż okrążenie jeziora.






Część jeziora pokrywa jeszcze lód - rzadkość tutaj - część ptaków przeprowadziła się do rzeki

Inny odcień to lód



Odbite w lodzie


Odbite w wodzie
























Sygnalizacja w wodzie

A następne zdjęcia były zrobione w ubiegłym tygodniu

Przedwieczorny  księżyc


Królik na śniegu


Sobotni klucz


poniedziałek, 18 stycznia 2016

Ciąg dalszy zimy w miasteczku

  Utrzymuje się zimowa pogoda - temperatura blisko zera i poniżej, bez opadów, bez "klęski", ładnie, czasem nawet słonecznie.






Okolice gimnazjum, czasem drzewa się otrząsają ze śniegu





































Kwitnąć czy zamarznąć?